Dunajec jest jednym z największych dopływów Wisły. Toczy swe wody na długości 247 km (włączając Czarny Dunajec). W górnej części, płynąc przez kotlinę nowotarską, rozlewa się szeroko, by zniknąć w wodach jeziora czorsztyńskiego. Spiętrzają go wody dwóch zapór, w Niedzicy i Sromowcach Wyżnych. Następnie wije się między szczytami Pienin, tworząc równocześnie na odcinku 17 km naturalną granicę Polski ze Słowacją. Ten odcinek jest słynny na całym świecie i określany Przełomem Dunajca. Od kwietnia do października organizowane są tutaj spływy dla turystów, by mogli podziwiać piękno pienińskiej fauny i flory. Począwszy od Szczawnicy, Dunajec płynie na północ aż do Niziny Nadwiślańskiej, gdzie wpada do Wisły.

Dunajec to jedno z najbardziej znanych i najlepszych łowisk muchowych Polski. Zawdzięcza to między innymi dużej populacji i rozpiętości gatunkowej bytujących tam ryb. Każdego sezonu w wodach Dunajca łowione są rekordowe okazy pstrągów i lipieni. Szczególna uwaga należy się głowacicy, która jest największym przedstawicielem ryb łososiowatych. Od października do końca stycznia wędkarze łowiący na Dunajcu mają realną szansę spotkania się z „Królową Dunajca”. W cieplejszych miesiącach mają miejsce rójki jętek i chruścików.

Odcinek Specjalny Dunajec – OS Dunajec / sztuczna mucha

Odcinek Specjalny Dunajec został utworzony z myślą o wędkarzach muchowych.

Jest jednym z najlepszych łowisk typu „no kill” w Polsce i Europie.

Swoim zasięgiem obejmuje odcinek rzeki Dunajec od ujścia potoku Krośniczanka w Krościenku n.D do ujścia potoku Ochotnica w Tylmanowej. Rozciąga się na długości 11 km . Każdy wędkarz muchowy znajdzie tutaj coś dla siebie, zarówno preferujący suchą muchę jak i poszukujący głowacicy na streamera. Znaczna populacja pstrąga potokowego sprawia, iż odcinek odwiedzany jest przez muszkarzy z Polski i z zagranicy. Na całym odcinku dopuszczone są wyłącznie haki bezzadziorowe lub z zagiętym zadziorem, a zakaz zabierania złowionych ryb sprawił, iż prawdopodobieństwo złowienia pstrąga 50+ jest znacznie wyższe niż na innych fragmentach rzeki. Sporym udogodnieniem jest łatwy dostęp do łowiska,praktycznie w każde miejsce można dojechać samochodem osobowym.

Głownie występują tutaj:

pstrąg potokowy

lipień

głowacica

brzana

kleń

OS DUNAJEC KROK PO KROKU

W swoim artykule chciałbym opisać OS Dunajec Górny krok po kroku, abyście wiedzieli co Was czeka na danym, odcinku.

Swoją wędrówkę rozpoczynamy u ujścia potoku Krośnica w Krościenku nad Dunajcem. To właśnie tutaj bierze swój początek jedenasto kilometrowy odcinek chroniony typu „NO KILL”, przeznaczony wyłącznie dla wędkarzy muchowych. Kierując się w dół rzeki, po prawej stronie mamy główną rynnę, która wypłyca się tworząc piękną płań przed pierwszą wyspą.

OS Dunajec – Płań „przy kościele”

Jest to miejsce obfitujące w piękne pstrągi potokowe oraz lipienie. W szybkiej wodzie najczęściej stosowaną metodą połowu jest krótka nimfa (metoda żyłkowa – żyłka do dwóch długości wędziska), choć w cieplejszych miesiącach bardzo dobre efekty uzyskujemy stosując mokrą muchę (March Brown jest podstawowym wzorem muchy, który właśnie wtedy stosuję).

Sam początek OS-u to również bardzo dobre miejsce na grubą brzanę i klenia, warto czasem dłużej przystanąć i dokładnie obłowić ten odcinek. Kierując się w dół rzeki z dużym powodzeniem możemy łowić na streamera. Szerokie koryto ułatwia oddawanie dalekich rzutów – najwygodniej brodzi się tutaj od strony parkingu. Ważnym elementem tego odcinka jest też piękna wlewka po lewej stronie rzeki, niestety jest niedostępna przy niskim stanie wody. Przy przepływie ok. 20m3/s jest to bardzo dobre miejsce, w którym ustawiają się duże ryby. Ułożone głazy mają za zadanie spowolnienie nurtu aby flisacy mogli swobodnie dobijać do brzegu. Poniżej głazów przy podwyższonej wodzie mamy szansę na rekordowy okaz pstrąga potokowego.

Wracając do głównego nurtu, jak już wcześniej napisałem, rozlewa się on w szeroką, spokojną płań. Miejsce w którym przy dnie stoją całe stada pstrągów i lipieni. Niełatwe do złowienia, ze względu na niską zazwyczaj czystą wodę. Jednak w obfitym roku, intensywna rójka jętki która się tutaj odbywa skutecznie kusi wygłodniałe ryby. Strzałem w dziesiątkę w tym okresie była imitacja szarej jętki na haku #12. Niestety, bywają również dni tak intensywnej rójki, że „dywan” płynących owadów nie pozwala na przebicie się naszej przynęty. Widok dziesiątek jak nie setek zbierających pstrągów w tym samym czasie na długo zapada w pamięci.

Płań „przy kościele” jak zazwyczaj ją nazywamy kończy się wraz z początkiem wyspy, która dzieli Dunajec na dwie odnogi, prawą i lewą. Prawa jest bardzo dobrym miejscem podczas podniesionego stanu wody, gdyż w normalnych warunkach jest bardzo płytka. Co innego lewa strona: tzw. ” tor kajakowy w Krościenku nad Dunajcem” to miejsce występowania naprawdę sporych ryb: nie dziwi tutaj okaz pstrąga potokowego, lipienia, a także brzany i świnki.

OS Dunajec – tor kajakowy

Odcinek ten jest jednak bardzo wymagający, ze względu na szybki nurt, głębokie dołki oraz linki na których zawieszone są bramki dla kajaków. Musimy tutaj bardzo uważać, gdyż w mgnieniu oka możemy pozbyć się ulubionych przynęt. Świadczą o tym muchy naszych kolegów po kiju, które swobodnie wiszą na resztkach zerwanych żyłek. Poniżej „toru kajakowego” mamy piękną rynnę biegnącą środkiem rzeki. Im niżej rynna wypłyca się, aby na końcu wyspy połączyć się z drugą odnogą Dunajca. W tym miejscu główny nurt biegnie już pod lewym brzegiem, tworząc głębokie dołki i piękną rynnę na wysokości „parku linowego”.

OS Dunajec – pod lasem miejscówka przy „parku linowym”

Miejsce godne zainteresowania, lecz nie polecane dla początkujących wędkarzy, ze względu na trudne ukształtowanie dna. Warto tutaj zastosować większe przynęty – w głębokiej wodzie zonker lub muddler na tonącej lince zazwyczaj jest agresywnie atakowany przez pstrągi potokowe. Woda w tym miejscu nie płynie już tak szybko jak na „torze kajakowym” dlatego z powodzeniem podczas rójki możemy łowić tutaj na suchą muchę. Końcówka płani to rafy, przecinające całe koryto Dunajca. Pod lewym brzegiem tworzy się piękna wlewka, w której zazwyczaj można trafić na grubego kabana, lub lipienia. Krótka nimfa to w tym miejscu najczęściej przeze mnie stosowana metoda. Idąc w dół rzeki trafiamy na kolejny godny zainteresowania fragment rzeki – potocznie nazywany „banią nad kaskadami”.

OS Dunajec – bania nad kaskadami

Z powodzeniem można tutaj stosować wszystkie metody muchowe. Zazwyczaj obławiamy to miejsce od strony ulicy Zdrojowej. Płytka woda pozwala dojść dość daleko, a brak krzaków za plecami umożliwia wykonywanie precyzyjnych rzutów. W miarę płaskie dno nie stwarza wielkich trudności w brodzeniu, jednak przy podniesionej wodzie ze względu na mocny nurt odradzałbym wchodzenie od tej strony. Spokojna woda pod lewym brzegiem będzie w tym czasie lepszym wyborem. Obławiając „banię” z brzegu lewego brodzenie nie jest wskazane. Duża ilość mułu zalegającego na dnie szybko brudzi wodę co może przełożyć się na efekty połowu . Jeśli już bardzo chcemy wejść do wody w tym miejscu to polecam rafę skalną pa początku „bani”. Pozwala dojść kilka ładnych metrów w głąb rzeki. Trzeba jednak uważać, aby nie wejść za daleko, w pewnym miejscu nagle robi się głęboko.

Kolejną „miejscówką” na naszej drodze w dół rzeki są rafy przed pierwszym murem oporowym, nazywane też „kaskadami” lub „fortepianem”.

OS Dunajec – „fortepian”

Odcinek dla zaawansowanych wędkarzy. Niebezpieczny do brodzenia, oraz ciężki technicznie. Szybkie i krótkie wlewki to miejsca gdzie bardzo dobrze sprawdzi nam się metoda krótkiej nimfy. Najczęściej łowimy tutaj piękne pstrągi, lecz czasem można spotkać również okaz lipienia. Poniżej „fortepianu” rozpoczyna się kolejny odcinek OS Dunajec – tzw. „pierwszy mur oporowy”.

Pierwszy mur oporowy to początek „grubej” wody na OS Dunajec.

OS Dunajec – pierwszy mur oporowy

Kierując się w dół rzeki, tuż za kaskadami po prawej stronie tworzy się piękna „bania”. Miejsce w którym z powodzeniem można łowić na streamera, oraz ciężką nimfę. Brodząc trzeba zachować szczególną ostrożność – jeden krok może zadecydować o tym czy nie stracimy równowagi , co w konsekwencji nieuchronnie skutkuje kąpielą w Dunajcu. W tym samym miejscu, z lewej strony mamy płytszą wodę z dość mocnym nurtem, zwłaszcza przy podniesionym stanie rzeki. Często można tutaj złowić dużego klenia, brzanę a także ładne lipienie. Kilka lat temu przy pierwszym murze oporowym tuż przy drodze powstał utwardzony parking gdzie możemy bez obaw zaparkować samochód. Są tutaj również ogólnodostępne ławeczki, kosze na śmieci oraz toaleta (w okresie letnim). Z parkingu dzięki usypanej ścieżce mamy wygodny dostęp do rzeki.

OS Dunajec – pierwszy mur oporowy

Kilkanaście metrów poniżej kaskad główny nurt odbija w lewą stronę tworząc głęboką rynnę. Najgłębiej jest na samum początku. W tym miejscu brodzimy zazwyczaj od strony ulicy Zdrojowej. Mając za plecami sporo miejsca na wymachy z dużym powodzeniem łowimy tutaj na streamera. Pierwszy mur oporowy to miejsce w którym mamy szansę na spotkanie z „Królową Dunajca” – głowacicą – jest to stały punkt na mojej mapie głowacicowych wypraw. Wielkie głazy na dnie są idealną kryjówką zarówno dla głowacicy, pstrągów potokowych a także innych ryb. Niestety łowienie w tym miejscu jest dla niektórych mało komfortowe – bliskość drogi i duży ruch samochodów czasem może być męczący. Jeśli jednak trafimy na dobry dzień ilość oraz wielkość łowionych ryb z pewnością nam to wynagrodzi. A są one są w tym miejscu naprawdę waleczne.

OS Dunajec – Pierwszy mur oporowy

Pierwszy mur oporowy kończy się piękną lipieniową płanią – jedną z lepszych na OS Dunajec. W październiku i listopadzie podczas sprzyjających warunków zbierające lipienie skutecznie testują nasze muszki. Zdecydowanym numerem jeden moim lipieniowym pudełku jest Griffin Gnat na haku #16. Klasyczny bez dodatków, podawany pod kątem w górę rzeki na długim konicznym przyponie. Pamiętać należy, iż lipienie zacinamy z małym opóźnieniem, co nie jest takie łatwe. Wróćmy jednak do głównego tematu. Poniżej muru oporowego Dunajec znów dzieli się na dwie części. Prawa płytka i rwąca, lewa węższa z kilkoma ciekawymi dołkami. Będąc w pobliżu warto tutaj zajrzeć choć na chwilę. Poniżej wyspy mamy bardzo ciekawa miejscówkę – kilka dużych głazów zatopionych w nurcie rzeki tworzy idealne warunki dla sporych ryb. Ze względu na szybki nurt jest to klasyczne miejsce do łowienia na nimfę (ciężkie technicznie – warto mieć ze sobą kij do brodzenia).

Kierując się w dół rzeki docieramy do najpiękniejszego moim zdaniem odcinka na OS Dunajec – jest to tzw. „księdzowe pole”.

OS Dunajec – Księdzowe pole

Oddalone od drogi, dzikie, z pięknymi skałami na prawym brzegu sprawia, że chce się tu wracać. Zazwyczaj łowimy tutaj od strony lewego brzegu, co odważniejsi z prawego. Trzeba jednak bardzo uważać, znajduje się tu bowiem sporo głębokich dołów do których łatwo wpaść. To za sprawą głazów znajdujących się w wodzie – pozornie płaskich, w rzeczywistości ułożonych pod kątem. Należy brodzić bardzo rozważnie – jeśli nie czujemy się pewnie, nie powinniśmy wchodzić za głęboko.

OS Dunajec – Księdzowe Pole
OS Dunajec – Księdzowe Pole

Tak jak wyżej tak i tutaj głazy te są idealnym schronieniem dla dużych drapieżników – między innymi głowacicy. Księdzowe pole to miejsce gdzie można złowić tą magiczną rybę, a uwierzcie mi, połączenie „OS Dunajec + głowacica na streamera” = niezapomniane przeżycie.
Jednak to ryby takie jak brzana, pstrąg potokowy, świnka i lipień są tutaj najczęściej łowione. Miejsce jest bardzo zróżnicowane, pozwala na zastosowanie wszystkich metod muchowych. Wiosną najczęściej łowię tutaj na streamera, wczesnym latem na mokrą oraz suchą muchę. A kiedy w letnie miesiące żar leje się z nieba, przy pomocy ciężkich nimf szukam ryb głęboko schowanych przy dnie. Strzałem w dziesiątkę w lipcowe i sierpniowe poranki mogą okazać się tutaj duże niedociążone widelnice, podawane na długiej lince pod drugi brzeg.

OS Dunajec – Księdzowe pole

Kierując się w dół rzeki docieramy do płani na „księdzowym polu” – idealne miejsce do łowienia na suchą muchę, oraz streamera.

OS Dunajec – płań na Księdzowym Polu

Spokojna woda, w miarę płaskie dno i dużo przestrzeni do wykonywania rzutów, czyni płań idealną dla osób rozpoczynających swą przygodę z muchówką. Jesienią na dnie pokrytym żwirem wycierają się pstrągi – pamiętajmy o tym podczas brodzenia. Omijajmy miejsca, które widoczne są z brzegu jako jasne plamy na dnie.

OS Dunajec – płań na Księdzowe Pole

Na końcówce płani znajduje się kolejna wyspa dzieląca Dunajec na dwie odnogi. Prawa w normalnych warunkach jest bardzo niska i tylko podczas podniesionej wody tam zaglądam. Lewa szersza i głębsza, z szybka wodą kryje piękne pstrągi potokowe. Niełatwe do wyholowania – uczące pokory. Łowię tutaj zazwyczaj na nimfę lub mokrą muchę w okresie letnim. Poniżej wyspy rozpoczyna się tzw. „drugi mur oporowy”.

OS Dunajec – drugi mur oporowy, początek poniżej wyspy

Drugi mur oporowy jest jednym z najpopularniejszych miejsc na OS Dunajec. Obfitość ryb, oraz zróżnicowanie dna rzeki sprawia, iż można tutaj łowić wszystkimi metodami. Schodząc w dół rzeki, poniżej wyspy odnogi Dunajca łączą się. Po prawej stronie mamy piękną wlewkę, której nie sposób ominąć będąc tutaj. Świetne miejsce do łowienia na nimfę i streamera. Przy niskim stanie wody warto również spróbować łowienia na mokrą muchę. Pstrągi często ustawiają się tutaj na granicy nurtu w spokojnej wodzie.

OS Dunajec – drugi mur oporowy (wlewka z prawej strony)
OS Dunajec – drugi mur oporowy

Dalej w dół mamy spory spadek i rzeka przyspiesza. Z prawej strony znajdziemy kilka miejsc za kamieniami gdzie woda nadaje się do łowienia. To są, według mnie, najbardziej interesujące fragmenty rzeki. Na uwagę zasługuje przede wszystkim wielki głaz wraz z wlewką tuż przed nim oraz płańką za nim. Można natknąć się tutaj na pstrągi, świnki a czasem i wielka brzana stojąca na dnie pokaże na co ją stać.

Kolejne dwieście metrów to szybka woda gdzie zazwyczaj łowi się na streamera, gdzieniegdzie nimfą i mokrą muchą. Poniżej mamy banię na drugim murze oporowym.

OS Dunajec – drugi mur oporowy

Można łowić z obu stron rzeki. Łowiąc z muru trzeba wykazać się umiejętnościami zaawansowanymi, rzuty rolowane to podstawa w tym miejscu. Zdecydowanie łatwiej jest łowić od drugiej strony, gdzie możemy przejść na „końcówce muru”. Podczas przechodzenia trzeba być bardzo ostrożnym, śliskie kamienie Dunajca nie wybaczają błędów. Buty z podeszwą filcową (najlepiej dodatkowo podkute kolcami) to podstawa. Kij do brodzenia może w dużym stopniu ułatwić poruszanie się w nurcie rzeki. Ważne, aby nigdy nie ustawiać się przodem, lub tyłem do nurtu, zawsze bokiem – powierzchnia na którą napiera woda jest wtedy znacznie mniejsza i nie stawia takiego oporu.

OS Dunajec – drugi mur oporowy – miejsce przejścia na drugą stronę rzeki

Po przejściu na drugą stronę Dunajca do dyspozycji wędkujących jest spory odcinek rzeki. Bardzo popularne miejsce do łowienia na streamera. Linka tonąca w trzeciej klasie w normalnych warunkach (przepływ do 20m3/s) powinna być wystarczająca. Oczywiście inne metody jak krótka nimfa, mokra mucha i sucha mucha (zwłaszcza na końcu płani ) też dadzą dobre efekty.

OS Dunajec – „zbyrki” poniżej drugiego muru oporowego (w oddali „skład drewna”)

Poniżej drugiego muru oporowego zaczynają się „zbyrki” – płytsza kaskada z wieloma kamieniami w dnie. Idealne stanowisko dla pstrąga potokowego w upalne lato. Szybka natleniona woda sprawia, iż ryby lubią się tu ustawiać gdy temperatura jest wysoka. Mokra mucha i mała nimfa wiodą tutaj prym. Zbyry kończą się za zakrętem przy tzw. „składzie drewna”.

OS Dunajec – łodzie przy „składzie drewna”

Miejsce również popularne wśród wędkarzy muchowych. W środku rzeki leży wielki głaz, który jest ulubionym stanowiskiem dużych ryb. Dokładnie spowolnienie poniżej kamienia. Należy jednak bardzo uważać, nurt w tym miejscu jest dość silny, a o wywrotkę nietrudno. Główny bieg rzeki napiera tutaj od środka pod prawy brzeg, lewa strona jest spokojniejsza i łatwiejsza do obłowienia.

Kolejne 200-300 metrów w dół rzeki to odcinek o równym uciągu i dość szybkim spadku. Trudny technicznie, oraz mało uczęszczany przez wędkarzy. Jeśli już, polecam łowić od strony lasu. Znajduje się tam kilka ciekawych dołków, gdzie można złowić ładną rybę.

W miejscu gdzie rzeka zakręca w lewo znajduje się odcinek zwany „pod pantoflami” (dawniej „pod liną”). Pod prawym brzegiem znajduje się głęboki dołek w którym można się zakochać. Jeden z najlepszych na OS Dunajec. Przy niskim stanie wody warto spróbować łowienia na suchą muchę. Przy wyższym streamer i nimfa to dobry wybór. Poniżej znajduje się kilka sporych głazów, za którymi woda spowalnia, a w głębokich rynnach przy dnie chowają się piękne okazy pstrągów i nie tylko. Miejsce idealne do łowienia na krótką nimfę. Takich stanowisk znajdziemy znacznie więcej podążając w dół rzeki. Niestety nie jest to odcinek dla początkujących więc trzeba bardzo uważać. Brodzenie utrudniają śliskie skały, oraz silny nurt. Jeden zły krok może skończyć się kąpielą w Dunajcu.

OS Dunajec – poniżej „pantofli

Po przejściu kilkuset metrów w dół rzeki docieramy do miejsca zwanego „banią pod Marysią”. stanowisko łatwe i przyjemne do łowienia. Każdy wędkujący da sobie tutaj radę. Łowi się zazwyczaj z lewego brzegu, tzw. „wyspy” gdzie za plecami jest dużo przestrzeni co ułatwia rzuty muchowe. Bania jest dość spora, tak więc dwóch lub nawet trzech wędkarzy może tutaj swobodnie łowić. Najlepsze efekty przynosi tutaj streamer na pstrąga i daleka nimfa. Jednak wieczorami trafić można piękną rójkę i wtedy sucha mucha i mokra mucha będą przodować.

Tuż poniżej „bani” po środku rzeki znajdziemy genialne miejsce do łowienia na nimfę. Spore głazy na dnie rzeki to idealna kryjówka dla pstrągów. Ze względu na spory uciąg warto zastosować tutaj dwie ciężkie nimfy.

Kolejne kilkaset metrów rzeki to odcinek dla mocno zaawansowanych wędkarzy. Szybki nurt, śliskie kamienie, a poniżej zakrętu głębokie dołki potrafią przysporzyć problemów. Należy być bardzo ostrożnym. Jeśli jeszcze nigdy tutaj nie łowiliście warto skorzystać z pomocy znajomych – doświadczonych wędkarzy. Przewodnik wędkarski który świadczy usługi na OS Dunajec też będzie dobrym rozwiązaniem – w razie pytań służę radą. Ważne, aby w pobliżu był zawsze ktoś, kto zareaguje w niebezpiecznej sytuacji.

Docieramy do pierwszej kładki na Dunajcu, tzw. ”kładka przy Stachówce”. Powyżej kładki (ok. 200m) znajdziemy bardzo interesujący zakątek do łowienia na streamera.

Kierując się w dół rzeki warto obłowić też dołki poniżej kładki, dostępne tylko przy niskim stanie wody. Gdy poziom rzeki jest podwyższony miejsce jest zbyt niebezpieczne.

Kolejnym punktem na wędkarskiej mapie jest tzw. ”skała w Tylmanowej” – fragment Dunajca bardzo popularny wśród wędkarzy. Skałę można obłowić z obu stron rzeki. Prawa strona bardziej techniczna, z małym polem manewru za plecami (zarośnięty brzeg) bardziej nadaje się do łowienia na nimfę.

OS Dunajec – skała w Tylmanowej
OS Dunajec – skała w Tylmanowej

Lewa, łatwiejsza, z zapasem miejsca za plecami pozwoli nam na łowienie streamerem, nimfą, ale też mokrą muchą. Poniżej tej miejscówki dno rzeki poprzecinane jest wielkimi skałami. Niestety są bardzo śliskie i leżą pod kontem, więc brodzenie jest tutaj w znacznym stopniu utrudnione. Trzeba uważać.

Docieramy do kolejnej bani tym razem „przy domku góralskim”. Świetne stanowisko do łowienia na streamera. Głębokie doły z wieloma głazami na dnie to idealne miejsce do bytowania grubych ryb.

Poniżej przez kilkaset metrów Dunajec płynie spokojnie, tylko przy lewym brzegu znajdziemy kilka ciekawych dołków do obłowienia…

Docieramy do bardzo mocno uczęszczanej miejscówki tzw. „leszcza”. Szybka wlewka i natleniona woda z głęboką rynną po środku daje schronienie pięknym pstrągom i nie tylko. Odcinek w miarę łatwy, można łowić z lewego brzegu, lub brodzić. Od strony prawej również możliwe brodzenie. Wszystkie metody łowienia na sztuczną muchę znajdą tutaj zastosowanie. Na wlewce i na środku warto spróbować łowić krótką nimfą, długą nimfą, streamerem lub mokrą muchą, a na końcówce, gdzie się wypłyca suchą muchą.

Poniżej „leszcza” rozciąga się płań o równym uciągu i głębokości do pasa, a po jakimś czasie nurt odbija w lewo w stronę muru. Bardzo dobre zakątek do łowienia na mokrą muchę.

OS Dunajec – płań poniżej „leszcza”

Zbliżamy się do kolejnego charakterystycznego miejsca na OS Dunajec. „Kładka w Tylmanowej”

Powyżej i poniżej kładki znajdziemy piękne dołki idealne do łowienia n a nimfę. Nie są bardzo głębokie, więc nimfy nie muszą być duże i ciężkie. Warto zastosować tutaj muchę typu „perdigon” która dzięki swojej konstrukcji szybko dochodzi do dna, nawet jeśli jest małych rozmiarów.

Zadanie można sobie ułatwić dzięki zastosowaniu cienkiej żyłki, ważne aby był to fluorocarbon (np.: Soldarini Fluorocarbon lub Vision Prisma Fluorocarbon).

Kolejne ok. 200m to woda dość szybka i płytka, dopiero między murami robi się głębiej. Bardzo ciekawe miejsca znajdują się po lewej stronie rzeki. Bardzo dobry odcinek do łowienia na streamera.

Docieramy do „mostu przy kościele” gdzie przy filarach w głębszych dołkach lubią gromadzić się piękne ryby. W dół rzeki woda dosyć płytka, aż do pierwszych głazów, gdzie dno rzeki się zmienia a nurt staje się mocniejszy. Wszystkie spowolnienia za kamieniami warto obłowić przy użyciu nimf lub metody „Hopper-dropper” czyli dużej suchej muchy z dowiązaną małą nimfą u dołu.

Kolejne stanowisko tzw. „przy przedszkolu” obfituje w dużą ilość takich dołków. Brodzenie przez to jest utrudnione, więc trzeba bardzo uważać. Poniżej rozlewa się piękna płań, gdzie warto spróbować swoich sił ze streameram.

OS Dunajec – poniżej przedszkola

Powoli zbliżamy się do końca Odcinka Specjalnego Dunajec, warto zwrócić jeszcze uwagę na 3 -4 miejscówki.

„Akwarium” to już legenda. W piękne słoneczne dni kiedy rzeka jest czysta i niska można policzyć każdy kamień na dnie. Ten fragment rzeki jest bardzo wymagający, zwłaszcza z prawej strony, kiedy brodzimy. Z lewej strony wzdłuż muru ciągnie się betonowy fundament z którego można łowić, co ułatwia trochę zadanie. Najgłębszy dołek znajduje się na zakręcie. To właśnie tam znajdują się największe stada świnek, brzan a także piękne pstrągi potokowe. Od czasu do czasu dołek ten zajmuje „Królowa Dunajca – Głowacica”.

Poniżej akwarium na środku Dunajca znajduje się wyspa. Lewa odnoga jest bardzo płytka i tylko przy podwyższonym stanie rzeki możliwa do obłowienia. Prawa strona jest bardzo ciekawa i warta poświęcenia uwagi. Wlewka przy wyspie to miejsce dla każdego. Bardzo łatwy dostęp, płaskie dno i bezpieczeństwo brodzenia sprawia, iż nawet młodzi adepci wędkarstwa komfortowo się tu czują. Można tutaj łowić wszystkimi metodami muchowymi.

OS Dunajec – wlewka przy wyspie

W połowie długości wyspy Dunajec przyspiesza i zmienia swój charakter. Spokojny bieg rzeki zmienia się w rwący nurt. Nie jest głęboko, więc odcinek ten idealnie nadaje się do łowienia na mokrą muchę oraz streamera. Prawa strona rzeki się wypłyca, a pod lewym brzegiem znajdziemy najciekawsze miejscówki do łowienia. Tuż przed mostem na dnie można natknąć się na dużo głazów zalegających na dnie, to właśnie między nimi schronienia szukają pstrągi potokowe. Fragment ten jest bardzo interesujący, zwłaszcza kiedy Dunajec płynie podniesiony.

Ostatnim miejscem na OS Dunajec jest „most przy Ochotnicy”. Tak jak powyżej, tak i tutaj najlepsze stanowiska do łowienia znajdują się pod lewym brzegiem. Warto obławiać je ze środka rzeki, gdzie przy normalnym stanie rzeki można brodzić bez problemu.

OS Dunajec – widok spod mostu

Tak właśnie wygląda OS Dunajec…

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem Wam w poznaniu tego magicznego odcinka rzeki.

Zapraszam również do Domu Wędkarza – Kustigiza Flies, miejsca gdzie oferujemy noclegi wędkarzom przybywającym nad OS Dunajec.

Pozdrawiam serdecznie

Wojciech Kudłacz – Fly Fishing In Poland

Przewodnik wędkarski OS Dunajec

OS Dunajec – pięknie wybarwiony pstrąg potokowy